Jesteś tutaj / Aktualności / Budowanie więzi przez wspólne zabawy

Budowanie więzi przez wspólne zabawy

Separator
Grafika przedstawiająca balony
10-04-2020

Pozostawanie w domu w okresie epidemii stawia we wspólnej przestrzeni rodziców z dziećmi przez dłuższy okres czasu.

Jeśli jesteśmy skoncentrowani na własnych emocjach, często rozkręcanych przez ciągłe śledzenie doniesień o żniwie zbieranym przez koronawirusa, dzieci mogą tylko przeszkadzać i drażnić. Jest takie powiedzenie, że „jeśli ktoś plącze ci się pod nogami wystarczy przesunąć go do serca”. Co to znaczy?
Chodzi o empatię –czyli umiejętność wczuwania się w emocje dzieci. Jeśli one tego doświadczą od rodziców, zyskają gotowy automatyczny wzorzec do naśladowania, który będzie się im „uruchamiał” w sytuacjach trudnych. Jeśli my rodzice cały czas jesteśmy w napięciu, dzieci będą to odczuwały i będą miały tendencje, żeby sprowokować nas do wybuchu. Wolą mieć to za sobą, znieść gniew, krzyk, czasem nawet bicie, ale nie musieć wytrzymywać tego nieznośnego napięcia. Dlatego po pierwsze ważne jest, aby uświadamiać sobie swoje lęki:
  • (czego tak naprawdę się boję), na ile ten lęk jest realistyczny,
  • co świadczy przeciw temu że jest realistyczny (np. wyleczenia, odsetek śmiertelności choroby, międzynarodowe prace nad szczepionką)
  • na co mam wpływ i co mogę zrobić (wspierać odporność, myć ręce, wietrzyć często pomieszczenia, nosić maseczkę i rękawiczki, pozostać w domu itp.),
  • jak mogę ukoić mój lęk (medytacja, słuchanie muzyki, sesja z psychologiem przez online, rozmowa ze współmałżonkiem lub przyjacielem, taniec, rysunek, pisanie wierszy, dziennika, ekspresja poetycka, praca w ogrodzie, kontakt ze zwierzętami itp.),
 
Po drugie ważne jest by zaplanować czas wspólny z dziećmi (no bo przecież perfekcyjne Superego podpowiada nam nowe zadania: porządki przedświąteczne, remonty, wyszukane dania itp.).
 
Po trzecie warto porozmawiać z dziećmi o koronawirusie na poziomie dostosowanym do ich wieku
(wskazówki dostępne na stronie poradni) oraz o tym jakie emocje przeżywają one w związku z covid-19, zamknięciem w domu oraz innymi zmianami wynikającymi np. ze zdalnej nauki, brakiem osobistego kontaktu ze znajomymi. Ważne jest by wysłuchać co dzieci czują nie próbując natychmiast dawać rad. Jeśli dzieci same nie nazywają emocji można próbować je określić np.:czujesz się osamotniona, bo na ogół rozmawiałaś z koleżankami podczas wspólnego powrotu ze szkoły, a teraz nie wiesz czy zadzwonić i o czym rozmawiać” itp.
 
Po czwarte na każdy dzień można zaplanować godzinę wspólnych zabaw z dziećmi. Można zrobić głosowanie na wspólnie stworzoną listę ulubionych zabaw (ważne jest żeby były to zabawy, które ucieszą i rodziców i dzieci).
 
Po piąte w trakcie zabaw warto się zaangażować, trochę przypomnieć sobie jak bawiliśmy się jako dzieci.
 
Zarówno okazywanie empatii uczuciom dzieci, jak i bliski kontakt z rodzicem wykazującym zaangażowanie i akceptację buduje więź pomiędzy rodzicami i dziećmi. Po czym poznać, że udało nam się zaangażować? Przestajemy patrzeć na zegarek, myśleć o liście spraw do zrobienia, patrzymy dzieciom w oczy, czujemy podekscytowanie, śmiejemy się spontanicznie, na chwilę przestajemy słyszeć dźwięki za oknem bo koncentrujemy się całym sobą na relacji.
 
Z badań psychologicznych wynika, że więź jest jednym z najważniejszych czynników budujących zdrową osobowość, zapobiega problemom w radzeniu sobie z emocjami oraz agresją. Buduje odporność psychiczną dzieci w starciu z trudnymi relacjami rówieśniczymi (wykluczaniem, wyśmiewaniem, przemocą, itp.). Jest czynnikiem chroniącym w rozwoju uzależnień. Uczy tworzyć bliskie i trwałe związki.
 
Przykłady kreatywnych zabaw:
  1. Odgrywanie ulubionej bajki – wystarczy kilka scenek, ale warto przygotować rekwizyty i odegrać kolejne scenki.

  2. „Jesteśmy w środku bajki”- jest to zabawa dialogowa, która polega na tym, że każdy uczestnik wybiera swojego bohatera i wymyśla co jego bohater aktualnie robi, np.” Piesek Azor (bohater mamy) zaprosił Kotka Mruczka (bohater dziecka) na przyjęcie urodzinowe. Zorganizował dmuchane zjeżdżalnie żeby była dobra zabawa oraz gokarty. Zadzwonił do Mruczka i powiedział: Zapraszam Cię na moje 9 urodziny. I co na to odpowiedział Mruczek? „. Każdy uczestnik mówi w czasie teraźniejszym kilka zdań o tym co mówi lub robi jego bohater. Następnie jest kolej innego uczestnika zabawy. Bohaterowie powinni się spotykać i wchodzić w różne interakcje. Warunkiem zabawy jest zakaz niszczenia cudzych bohaterów. Dobrze żeby rodzic w sytuacji jakiegoś konfliktu pomiędzy bohaterami lub w różnych trudnych sytuacjach prezentował zachowanie modelujące (właściwe zachowanie, które chcemy by wybierało nasze dziecko w realnych sytuacjach). W tej zabawie nie odgrywa się fabuły tylko ją wymyśla i wypowiada w czasie teraźniejszym w interakcji z innymi uczestnikami.

  3. Zabawa w szukanie skarbu. Pierwszą wskazówkę dotyczącą miejsca ukrycia kolejnej wskazówki dajemy dziecku do ręki. Rozmieszczamy kolejne wskazówki w różnych dziwnych miejscach (w piekarniku, pod poduszką, pod doniczką itp. Na końcu wskazówki muszą doprowadzić nas do „skarbu” –guma do żucia, ciasteczko itp. Ze starszymi dziećmi warto wykorzystać w zabawie kierunki świata (na zachodnim oknie, idź 5 kroków na południowy-wschód, obróć się w prawo itp.), wskazówki mogą być po angielsku lub zawierać zagadki słowne np.: następna wskazówka jest pod czymś co zaczyna się na literę „w” i służy do przewożenia rzeczy osobistych podczas podróży (pod walizką) itp.

  4. Wymyślanie jakiegoś przedmiotu, który jest widoczny w otoczeniu, inne osoby mają za zadanie odgadnąć zadając pytania, na które można odpowiedzieć „tak” lub „nie”. Np. czy ten przedmiot jest duży, czy jest z metalu itp. Osoba która odgadnie wymyśla następny przedmiot –zagadkę.

 
Opracowała Danuta Pakosz
psycholog
Powrót

Skontaktuj się z nami już dziś

Nasz numer telefonu
81 532 80 78
535 769 900

Przejdż do kontaktu